Pijany podpalacz w policyjnym areszcie
Policjanci z Radziejowa zatrzymali pijanego mężczyznę, który podpalił Opla Astrę. Podpalacz trafił do aresztu. Zatrzymanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności
Do przestępstwa doszło w niedzielę - 23 czerwca ok. godz. 08:00 rano. Dyżurny radziejowskiej komendy otrzymał informację o podpaleniu auta w Świerczynku (gm. Topólka).
Przybyli na miejsce policjanci zastali właściciela Opla, który wskazał uszkodzony samochód. Dodał, że sprawca tego czynu oddalił się tuż przed przyjazdem patrolu. Mundurowi ruszyli na jego poszukiwanie. Po kilku minutach zauważyli idącego mężczyznę odpowiadającego rysopisowi podanemu przez pokrzywdzonego. Na widok radiowozu podejrzany zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany. U pijanego mężczyzna stwierdzono ok. 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, dlatego trafił do policyjnego aresztu.
Wczoraj po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut z art. 288§1 kodeksu karnego, za co grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.