ZIT - brak zgody i co dalej ...?
19 głosów za porozumieniem, 6 - za stowarzyszeniem - to opinie podmiotów tworzących bydgosko-toruński ZIT na temat formy, w jakiej powinien funkcjonować ten związek.
Przypomnijmy, tworzą go 23 gminy z obszaru Bydgoszczy i Torunia oraz powiaty: bydgoski i toruński. Większość nie oznacza zgody, bo podstawowa zasada mówi, że Bydgoszcz i Toruń muszą mówić jednym głosem. A w tym przypadku tak nie jest. Skutkuje to tym, że nadal regionalny ZIT nie działa tak jak powinien. Efektem tego jest również to, że nie zostaną dotrzymane pierwsze terminy w procesie ubiegania się o unijne pieniądze na lata 2014-2020.
Władze Torunia argumentują, że powstanie stowarzyszenia, które realizowałoby bydgosko-toruński ZIT pozwoli na równe traktowanie wszystkich samorządów tworzących związek. Temat formy, w jakiej ma on działać będzie przedmiotem kolejnego zebrania Zarządu ZIT, które ma się odbyć 6 maja.