Przedsiębiorca z Wąbrzeźna przed sądem oskarżony o oszustwo
Przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy rozpoczął się proces przedsiębiorcy z Więcborka, oskarżonego o oszukiwanie rolników. Mężczyzna miał skupować zboże i wystawiać faktury z odroczonym terminem płatności. Pieniędzy jednak nie przelewał.
W ten sposób miał oszukać kilkadziesiąt osób w całej Polsce.
Prokurator odczytał akt oskarżenia w sprawie 30-latka. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień.
Nie była to pierwsza próba rozpoczęcia procesu. Wcześniej oskarżony nie stawiał się na rozprawach. Wydano za nim list gończy. Mężczyzna został zatrzymany w styczniu, na dachu swojego domu, gdzie próbował się ukryć. Został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Jarosław A.-J. przed sądem tłumaczył, że nie zapłacił rolnikom, bo sam został oszukany przez firmę z Wielowicza. Proceder miał trwać od 2010 r. Na kolejnej rozprawie sąd ma przesłuchać pierwszych poszkodowanych.