Pogotowie protestacyjno-strajkowe na Kujawach i Pomorzu
Brak dialogu społecznego, bądź narastające problemy w zakładach pracy - to część powodów, dla których trzy ogólnopolskie centrale związkowe powołały pogotowie protestacyjno-strajkowe.
Akcje związkowców odbywać się będą także w regionie Kujaw i Pomorza, gdzie napięta sytuacja panuje m.in. na Poczcie Polskiej planującej zwolnienia pracowników, a także w Szpitalu Uniwersyteckim im. Jurasza w Bydgoszczy, gdzie 300 pracowników przejść ma do firmy zewnętrznej.
O planowanych akcjach poinformowali 3 marca liderzy związkowi z Kujaw i Pomorza - Andrzej Arndt z Forum Związków Zawodowych, Harald Matuszewski z OPZZ oraz Leszek Walczak z NSZZ Solidarność.