Społeczny ruch na rzecz odbudowania Obrony Terytorialnej
Zajęcia z taktyki, ratownictwa na polu walki, czy treningi strzeleckie - to część zajęć, jakie przechodzą ochotnicy tworzący oddziały Obrony Terytorialnej. Tego typu jednostki działają już na Kujawach i Pomorzu, m.in w Bydgoszczy i Nakle.
- Jedni czują taką potrzebę np. ze względu na sytuację zza wschodnią granicą, a inni po prostu lubią wojsko, a z różnych względów nie mogą być żołnierzami zawodowymi. Ja reprezentuję Związku Strzeleckiego Oddział Nakło. W styczniu utworzyliśmy oddział bydgoski - mówi Sławomir Polaków, plutonowy rezerwy i członek Narodowych Sił Rezerwowych.
- W Bydgoszczy jest kilka takich grup: kilka organizacji strzeleckich, harcerze, grupy ASG, które w mniej lub bardziej profesjonalny sposób podchodzą do sprawy obrony terytorialnej - dodaje Polaków.