Spowodował kolizję, zamknął samochód i poszedł do sklepu
Za jazdę bez uprawnień i pod wpływem alkoholu odpowie 58-letni mężczyzna, który spowodował kolizję w Bydgoszczy. Sprawcy wypadku grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
14 lutego w godzinach porannych oficer dyżurny policji w Bydgoszczy otrzymał zgłoszenie o kolizji dwóch samochodów. Policjanci z "drogówki" udali się na skrzyżowanie ulic Jana Pawła II i Kujawskiej. Na miejscu okazało się, że jadący w kierunku Inowrocławia nissan wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle i zderzył się ze skręcającym w ulicę Kujawską samochodem marki audi. W wyniku zderzenia nissan przejechał przez pas zieleni na jezdnię prowadzącą w przeciwnym kierunku, zjechał na pobocze i uderzył w ogrodzenie posesji. Jeszcze przed przybyciem patrolu policji kierowca nissana zamknął pojazd i oddalił się w kierunku pobliskiej stacji benzynowej.
Informacja zawierająca przekazany przez świadka rysopis trafiła do mundurowych z innego patrolu. Policjanci sprawdzili teren stacji benzynowej i pobliskiego sklepu, gdzie zatrzymali 58-letniego kierowcę. Badanie trzeźwości wykazało w organizmie bydgoszczanina blisko 1,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu danych kierowcy w policyjnej bazie wyszło na jaw, że w 2014 roku mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. Powodem było również prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu.
58-letni bydgoszczanin odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu bez uprawnień oraz pod wpływem alkoholu, za co grozi jemu kara do 2 lat pozbawienia wolności.