Okradziony podróżnik otrzyma nowy ponton
Podróżnik, płynący pontonem z Krakowa do Gdańska, okradziony we Włocławku, będzie mógł kontynuować swoją ekspedycję. Wkrótce dostanie nowy ponton, lepszy od tego, który mu ukradli.
Przypomnijmy, Andrzej Tomicki płynął Wisłą z Krakowa do Gdańska. Poprzedniej nocy, gdy spał w namiocie na wysokości ulicy Ogniowej we Włocławku, nieznani sprawcy ukradli mu ponton. Musiał przerwać podróż.
Z pomocą przyszła włocławska lewica. Rada Miejska SLD chce mu dmuchaną łódkę odkupić. Ma to być model pontonu identyczny do skradzionego, ale lepszy, bo nowy. Stary był pełen połatanych dziur. Dodatkowo podróżnik będzie zaproszony do zwiedzania Włocławka w towarzystwie przewodnika.
Czy Andrzej Tomicki skorzysta z tej oferty i dokończy wyprawę? Na razie nie wiemy. Podróżnik wrócił do domu w podlipnowskim Skępem. Mimo starań na razie nie udało nam się z nim skontaktować.