PiS podsumowało kampanię wyborczą w Bydgoszczy, Inowrocławiu i Włocławku
Dombrowicz już był, Bruski już był, czas na Marka Gralika - mówią działacze Prawa i Sprawiedliwości zachęcając mieszkańców, by oddali swój głos na kandydata PiS w wyborach na prezydenta Bydgoszczy.
Bydgoscy działacze PiS są przekonani, że w mieście nad Brdą walka o najważniejsze miejsce w ratuszu nie skończy się w najbliższą niedzielę, a w decydującym starciu o prezydencki fotel weźmie udział Marek Gralik.
Włocławskie struktury Prawa i Sprawiedliwości również podsumowały kampanię wyborczą w swoim mieście. Lider partii we Włocławku i jej kandydat na prezydenta miasta podziękował wyborcom za udział w spotkaniach, organizowanych przez komitet wyborczy PiS. Jarosław Chmielewski stwierdził, że w ogólnej ocenie była to spokojna i merytoryczna kampania, bez ekscesów, skandali i aktów populizmu.
Na ostatniej już konferencji prasowej kandydaci Prawa i Sprawiedliwości zaapelowali do mieszkańców Włocławka, by ci - bez względu na to, kogo popierają - koniecznie poszli w niedzielę na wybory.
Kampanię wyborczą podsumowali również działacze Prawa i Sprawiedliwości z Inowrocławia. Była to też okazja do przypomnienia najważniejszych postulatów znajdujących się w programie wyborczym.
Zdaniem Grzegorza Roszaka, kandydata PiS na prezydenta Inowrocławia do najważniejszych zadań, których realizacji trzeba się podjąć, należy zmniejszenie bezrobocia i zadłużenia miasta oraz stworzenie lepszych szans dla młodych ludzi. Jak to zrobić? Grzegorz Roszak uważa, że należy m.in. znaleźć inwestorów, którzy utworzyliby dla nich miejsca pracy w strefie ekonomicznej w Inowrocławiu.