Kujawsko-pomorski zespół negocjacyjny
Ma mówić jednym głosem i dzięki temu sprawić, że do regionu spłynie więcej pieniędzy unijnych z poszczególnych ministerstw. Mowa o zespole, składającym się z wojewody, marszałka, przedstawicieli miast prezydenckich, uczelni i przedsiębiorców.
W piątek jego członkowie spotkali się po raz pierwszy w urzędzie marszałkowskim, by ustalić strategię negocjacji Kontraktu Terytorialnego. Jego szacunkowa wartość przekracza 28 miliardów złotych - zarówno pieniędzy unijnych, jak i z budżetu państwa, które zostaną przeznaczone na najważniejsze inwestycje w regionie w przyszłych latach.
Wśród projektów, które mają być realizowane, są m. in.: budowa drogi S5 oraz obwodnic Inowrocławia i Brodnicy. "Łącznie w regionie mamy 150 propozycji, ale wszystkie na pewno nie zostaną wpisane do kontraktu, dlatego tak ważne jest, by wspólnie zdecydować, co jest najważniejsze dla kujawsko-pomorskiego" - wyjaśnia marszałek Piotr Całbecki.
Przewodniczącym Zespołu do spraw Pozyskiwania Pieniędzy z Programów
Krajowych i Innych Zewnętrznych Źródeł został rektor bydgoskiej Akademii
Muzycznej profesor Jerzy Kaszuba.