Burza powodem awarii w Anwilu
Silna burza, która przeszła wczoraj wieczorem nad Włocławkiem, dała się we znaki fabryce Anwil. Zakład dopiero dziś przyznał, że żywioł spowodował odcięcie zasilania niektórych węzłów technologicznych.
Awaria dotknęła przede wszystkim linii produkcyjnej polichlorku winylu. Na terenie Anwilu ogłoszono pierwszy, najniższy stopień zagrożenia. Fabryka oświadczyła jednak, że nikomu nic się nie stało, nie doszło również do skażenia środowiska.
Od rana ruszyły do akcji ekipy naprawcze. Sytuacja we włocławskim Anwilu powoli wraca do normy.