Pontonem do Gdańska, by pokonać nałóg
"Pokonam nałóg - pokonam Wisłę" to hasło wodnej eskapady zorganizowanej przez Karola Rydzewskiego.
Nie jest to podróż zwyczajna, bowiem samotny wodniak chce w ten sposób pokazać, że jeżeli się tylko chce, można pokonać alkoholizm. We wtorek po ponad 800 km rejsu pan Karol dopłynął do Świecia.
- Życie trzeźwe jest piękne, mi się to udaje i bardzo się z tego cieszę - podkreślał.
Pontonowa wyprawa rozpoczęła się przed 2 tygodniami w Tyńcu. Cały dobytek wioślarz transportuje ze sobą. Eskapada zakończy się w najbliższy weekend.