120 kierowcom w regionie zatrzymano prawo jazdy
W maju policjanci w całym kraju zatrzymali 1,2 tys. dokumentów. To prawie tyle, ile łącznie w 2012 i 2013 roku - poinformował "Dziennik Gazeta Prawna". W Kujawsko-Pomorskiem prawo jazdy zabrano 120 kierowcom.
To efekt zasady "zero tolerancji wobec kierowców łamiących przepisy". W lutym polecenie o bezwzględnym jej stosowaniu wydał Komendant Główny Policji Marek Działoszyński.
- W regionie poskutkowało to tym, że przez niecałe 2 miesiące prawa jazdy zabrano ponad stu kierowcom - poinformowała rzeczniczka kujawsko-pomorskich policjantów Monika Chlebicz.
- Od momentu wydania polecenia zliczania zatrzymanych dokumentów praw jazdy, czyli od 7 kwietnia do 1 czerwca, kujawsko-pomorscy policjanci zatrzymali w sumie 120 praw jazdy. Odebrano je osobom, które popełniły wykroczenia ewidentnie zagrażające bezpieczeństwu na drodze np. za wyprzedzanie na czerwonym świetle, wyprzedzanie przed przejściem dla pieszych - wylicza rzeczniczka.
Zabieranie praw jazdy to jedno, utrata prawa do kierowania pojazdami to drugie.
Jak ustaliło Polskie Radio PiK na 120 przypadków, sądy przychyliły się do 22 wniosków policji. Pozostałe zostały albo odrzucone albo nadal są rozpatrywane przez sędziów.