Matka dzieciobójczyni odmówiła składania zeznań
Przed bydgoskim Sądem Okręgowym kontynuowano proces 22-letniej inowrocławianki, Natalii S., która rok temu miała zabić swojego 1,5-rocznego synka. W sprawie zeznawali biegli. Miała też zeznawać matka Natali S.
Na rozprawę policja przyprowadziła matkę Natalii S. - Dorotę. Kobieta odmówiła jednak składania zeznań i została wyprowadzona z sali. Sąd przesłuchał biegłą, lekarkę, która potwierdziła, że dziecko zmarło w wyniku uduszenia.
Do tragedii doszło w kwietniu 2013 roku w Inowrocławiu. Natalia S. zabić miała dziecko w czasie, kiedy spało. Przyznała się do winy.
Z zeznań świadków wynika, że kobieta miała wyjątkowo trudną sytuację - ojciec dziecka nie pomagał, rodzice w więzieniu, sama często trafiała w przeszłości do placówek wychowawczych, a babcia, która zaopiekowała się Natalią, miała bardzo niską emeryturę. Natalia S. zeznała wcześniej, że nie miała za co utrzymać syna.