Mieszkańcy włocławskiego Zazamcza chcą ekranów akustycznych wzdłuż torow kolejowych
Mieszkańcy włocławskiego Zazamcza chcą, aby torowisko kolejowe, przebiegające przez środek osiedla, było oddzielone ekranami akustycznymi.
Chodzi nie tylko o hałas, ale również o zapobieganie wypadkom. Między blokami biegnie ruchliwa magistrala kolejowa łącząca węzeł w Kutnie z Wybrzeżem. Są tam tylko dwa strzeżone przejazdy, a piesi przechodzą najczęściej wprost przez tory.
W tym roku zginęły tu już trzy osoby potrącone przez pociąg. Ekrany zmniejszą hałas i jednocześnie uniemożliwią przechodzenie przez tory w miejscach niedozwolonych.
Interpelację w tej sprawie zgłosił włocławski radny z Zazamcza, Jarosław Hupało. Problem jest jednak o tyle skomplikowany, że miasto musiałoby ustawić ekrany na gruncie, należącym do PKP. Ratusz nie odpowiedział jeszcze na interpelację.