Szkoły sanatoryjne mogą zniknąć
Problemy szkół istniejących w sanatoriach dla dzieci to temat ogólnopolskiej konferencji w Ciechocinku.
A chodzi nie tylko o specyficzne potrzeby uczniów, którzy są pacjentami, i uczniów niepełnosprawnych, ale przede wszystkim o przyszłość takich placówek.
Obawy mają władze nawet tak popularnego uzdrowiska dla dzieci jak Rabka. Dyrektor tamtejszego Zespołu Szkół Sanatoryjnych, Urszula Dec-Palarczyk uważa, że szkoły takie mogą zniknąć, jeśli zabraknie dla nich gwarancji ustawowych.
Na konferencję do Ciechocinka przyjechali specjaliści w dziedzinie oświaty sanatoryjnej z całego kraju oraz przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej. Dwudniowe spotkanie zorganizował Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki, Kujawsko-Pomorski Urząd Marszałkowski i kujawsko-pomorskie kuratorium oświaty.