Wypalanie traw jest groźne i karalne
Wiosenne wypalanie traw szkodzi środowisku, ale może też być groźne dla samych podpalaczy. Przekonał się o tym starszy mężczyzna spod Izbicy Kujawskiej.
80-latek postanowił spalić suchą trawę na swojej łące. Kierunek wiatru nie był jednak sprzyjający i mężczyzna najprawdopodobniej zatruł się dymem i stracił przytomność.
Wezwani na miejsce strażacy znaleźli nieprzytomnego podpalacza, do którego już zbliżał się ogień. Odwieziono go do szpitala.
Wypalanie traw to wykroczenie. Grozi za to wysoka grzywna a nawet kara pozbawienia wolności. Tymczasem w regionie pożary traw to plaga. W powiatach grudziądzkim i świeckim strażacy jeżdżą je gasić średnio dwa razy dziennie.
Od początku marca interweniowali tam prawie 50 razy. Pożar wybucha najczęściej na nieużytkach, polach czy ogródkach działkowych.