Kara czy uniewinnienie dla bydgoskiej Polonii
Prokurator żąda uznania winy i kary grzywny, obrona uniewinnienia i umorzenia sprawy. W bydgoskim Sądzie Rejonowym wygłoszono dziś mowy końcowe w procesie dotyczącym nadużyć finansowych w bydgoskiej Polonii. Chodzi o niewłaściwe wykorzystanie przez klub 400 tys. zł dotacji z Urzędu Miasta. Obecny proces jest kolejnym w tej sprawie.
Przypomnijmy, według prokuratury oskarżeni niewłaściwie wydali ok. 400 tysięcy złotych z dotacji miasta. Pieniądze które miały trafić na pokrycie klubowych rachunków za wodę, kanalizację i prąd w rzeczywistości trafiły na wypłaty m.in. dla Tomasza G. Dodajmy, że Władysław G., odpowiada w sprawie za zatajenie prawdy o osiąganych dochodach.