500 drzew leci pod topór! Leśnicy pracują między Bydgoszczą a Białymi Błotami [zdjęcia, wideo]
Trwa wycinka około 500 drzew na alei Ofiar Hitleryzmu pomiędzy Bydgoszczą a Białymi Błotami. Z tego powodu droga jest zamknięta. W przyszłości ma być poszerzana przez Gminę Białe Błota.
– Do wycinki jest około hektar pasa lasu – mówił Przemysław Jurek, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Bydgoszcz.
– Co prawda ta inwestycja w tej chwili nie będzie robiona, ale już wycinamy sporą liczbę drzew, ze względów bezpieczeństwa. One zaczęły mocno schnąć i zagrażały użytkownikom drogi. Kontrolujemy wszystkie obrzeża lasu, co roku robimy w pierwszym kwartale roku inwentaryzację, gdzie uschły drzewa po zimie i zagrażają w życiu ludzkiemu, czy obcemu imieniu, bo jesteśmy za to odpowiedzialni. Inwentaryzacja zrobiona w tym roku wykazała, że większość tych drzew jest uschniętych, stanowiła duże zagrożenie – dodał Jurek.
Prace zaskoczyły kierowców, którzy muszą zmagać się z utrudnieniami. – Mieszkam blisko lasu. Czasami, jak był duży wiatr, to się mocno uginały. Bałam się, że mi na dom spadną. Od niedawna mieszkam, więc nie wiem, czy poszerzenie drogi jest potrzebne.
– Nic tutaj nie zagrażało – skomentował kolejny mieszkaniec.
– Nie wiedziałem o utrudnieniach. Jadę na 10:00 na Białe Błota do gabinetu i muszę poinformować pacjentów, że się spóźnię. Dwa razy w tygodniu tędy jeżdżę i nigdy nic nie zauważyłem. Sucha zima była – zaznaczył jeden z kierowców.
Koniec prac przewidywany jest na godzinę 18:00. Jeśli to się nie uda, prace będą prowadzone również w środę przy ewentualnym ruchu wahadłowym. Oprócz tego drzewa są wycinane na ulicy Maciaszka w Bydgoszczy. Tu także leśnik tłumaczy, że drzewa były stare i w złym stanie, jednak obiecuje, że jesienią wrócą na to miejsce młode sadzonki.
Wycinka drzew między Bydgoszczą i Białymi Błotami potrwa do godz. 18:00. Jednak służby nie wykluczają wznowienia prac w środę, już przy ruchu wahadłowym/wideo: Damian Klich