Serce pod opieką w szpitalu Jurasza. Tylko tu wykonuje się tyle zabiegów TAVI!
Kardiochirurdzy ze Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. Jurasza w Bydgoszczy świętowali pierwszą rocznicę otwarcia nowoczesnego bloku operacyjnego z salą hybrydową i wykonanie tysięcznego zabiegu TAVI. To przezskórne wszczepienie zastawki aortalnej serca.
– Od tysięcznego wykonanego zabiegu zaczyna się ośrodek ekspercki. Dzięki najnowocześniejszemu sprzętowi możemy pomagać nawet pacjentom starszym, czy obciążonym wieloma chorobami – podkreślił profesor Wojciech Pawliszak, kierownik Kliniki Kardiochirurgii.
– Nigdzie w Polsce, w żadnej kardiochirurgii nie wykonuje się tylu zabiegów. W zeszłym tygodniu mieliśmy przekaz live do Indii. Jesteśmy po prostu w tej chwili uważani za jedną z najbardziej zaawansowanych technologicznie klinik. Są to zabiegi niezmiernie ważne dla pacjentów, którzy są zdyskwalifikowani z klasycznych operacji. Dlatego, że nie ma limitu wieku. My w tej chwili operujemy stulatków – dodał prof. Pawliszak.
– Zostałam tu skierowana z przychodni. Wszystko było mi wytłumaczone językiem zrozumiałym, spokojnie. Na końcu pan doktor powiedział, że będzie dobrze. Tego nie zapomnę. Ja w to uwierzyłam, bo lekarzowi się wierzy – zaznaczyła pani Kazimiera Tuszyńska.
– Miałam wstawianą zastawkę 15 lutego. Jest tu cudnie, naprawdę. Leczę się od Złotowa, Piły, Poznania i trafiłam w końcu do Bydgoszczy. Bajka normalnie – opisała pani Urszula Łuczak.
Przypomnijmy: powstanie sali hybrydowej było możliwe dzięki pomocy Urzędu Marszałkowskiego, który przeznaczył na ten cel ponad 20 milionów złotych. Marszałek Piotr Całbecki obiecał szpitalowi dalsze wspieranie kardiochirurgii.