Skradzione w Berlinie, odnalezione we Włocławku. Porsche wróci do właściciela [zdjęcia]
Policjanci z Włocławka odzyskali skradzione w Niemczech porsche o wartości ponad 400 tys. złotych. Do sprawy zatrzymany został 36-latek, który usłyszał zarzut paserstwa mienia znacznej wartości. Zgodnie z decyzją sądu mężczyzna trafił już tymczasowo do aresztu.
Dzięki współpracy z Komendą Główną Policji i Polsko-Niemieckim Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku, włocławscy policjanci odzyskali skradzione w Berlinie auto. Doszło do tego po informacji, jaką pod koniec listopada br. otrzymał dyżurny komendy we Włocławku. Wynikało z niej, że na terenie powiatu włocławskiego może znajdować się porsche utracone za zachodnią granicą naszego kraju.
By zweryfikować te ustalenia, na miejsce niezwłocznie skierowani zostali policyjni wywiadowcy. Po sprawdzeniu kompleksu leśnego, ujawnili tam poszukiwany pojazd, potwierdzając informację. W aucie przebywał 36-latek, którego bardzo zaskoczyła obecność policjantów. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy, a warte ponad 400 tys. złotych porsche trafiło na policyjny parking do dalszych czynności procesowych. Wkrótce będzie przekazane właścicielowi.
Policjanci doprowadzili 36-latka do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut paserstwa mienia znacznej wartości. Grozi mu za to kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Na wniosek śledczych, sąd zastosował wobec podejrzanego 3-miesięczny areszt tymczasowy.