Pierwsze strzelanie z wyrzutni Homar-K w Toruniu. Tak świętowały Wojska Rakietowe i Artylerii
Msza święta, apel pamięci oraz transmisja z treningu kierowania ogniem, prezentacja sprzętu i poczęstunek – w Toruniu odbyły się uroczystości z okazji Święta Wojsk Rakietowych i Artylerii.
– Jesteśmy świadkami dynamicznego rozwoju wojsk rakietowych i artylerii – powiedział szef Zarządu Wojsk Rakietowych i Artylerii gen. bryg. Grzegorz Potrzuski. – Napływają kolejne egzemplarze uzbrojenia. Polska artyleria, wojska rakietowe osiągają nowe zdolności – do niedawna mieliśmy możliwość oddziaływania na potencjalnego przeciwnika zasięgiem do 40 kilometrów, dziś, biorąc pod uwagę rozwój wojsk rakietowych, który zapoczątkowaliśmy – odbudowujemy tak naprawdę wojska rakietowe od ubiegłego roku – dowódcy mają w swojej dyspozycji efektory z zasięgiem do 300 kilometrów – wskazał.
Na poligonie w Toruniu i Ustce odbyło się pierwsze w historii strzelanie z wyrzutni Homar-K. Uczestnicy uroczystości mogli obejrzeć transmisję z treningu kierowania ogniem. – Homar-K, czyli koreańska wyrzutnia Chunmoo, osadzona na polskiej produkcji, ciężarówce jelcz – już do końca tego roku polscy rakietowcy będą dysponowali ekwiwalentem blisko trzech dywizjonów tego rodzaju sprzętu. Jest to sprzęt dedykowany na szczebel dywizji w brygadach artylerii z maksymalnym zasięgiem 290 kilometrów – wyjaśniał gen. bryg Potrzuski.
Uroczystości odbyły się w Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia. W ramach obchodów przewidziano też żołnierski poczęstunek, prezentację sprzętu, kasyno polowe oraz plac musztry.
Od zeszłego roku w Toruniu działa Akademia HIMARS. Święto Wojsk Rakietowych i Artylerii przypada 4 grudnia, w dzień Świętej Barbary, patronki artylerzystów. Zostało ustanowione w 1995 roku rozkazem Ministra Obrony Narodowej.