Wójt Jedliński: Zrobię wszystko, żeby nie doprowadzić do budowy oczyszczalni w Żołędowie
– Budowa oczyszczalni ścieków w Żołędowie to ostateczność – mówi wójt gminy Osielsko Janusz Jedliński i zapewnia, że jest przeciwny temu pomysłowi. Dziś na temat potencjalnej budowy oczyszczalni będą mogli wypowiedzieć się mieszkańcy podczas spotkania konsultacyjnego.
Przypomnijmy: Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Bydgoszczy pozwały gminę Osielsko do sądu, żądając zapłaty kar za przesyłanie ścieków zbyt słabej jakości. Chociaż Wodociągi sprawę przegrały, poprzedni wójt Wojciech Sypniewski chciał, by gmina uniezależniła się od oczyszczalni w Bydgoszczy, budując własną.
Pomysł spotkał się z krytyką mieszkańców – mimo to zlecono wykonanie dokumentacji dla programu funkcjonalno-użytkowego potencjalnej budowy. Obecny wójt Janusz Jedliński deklaruje, że także jest przeciwny budowie. Jak mówi, konsultacje muszą się jednak odbyć – by dopełnić zawartej wcześniej umowy na opracowanie PFU.
– Konsultacje są tylko ostatnim etapem do zrobienia w tej dokumentacji i nie przesądza to o tym, czy ta oczyszczalnia powstanie w tym miejscu, czy nie. Jak szliśmy to wyborów, mówiliśmy mieszkańcom, że jesteśmy przeciwni tej lokalizacji, że nie chcemy, aby ona tam się znalazła. Jest to naprawdę ostateczność – mówi.
Trwają negocjacje między gminą Osielsko a bydgoskimi Wodociągami w sprawie nowej umowy. Jak mówi wójt Jedliński, gmina pracuje nad poprawą jakości ścieków. – MWiK twierdzi, że ścieki, które przesyłamy do Bydgoszczy, mają skrajnie niskie parametry – i żeby poprawić te parametry, stosujemy różne systemy naprawcze kolektorów, które przedmuchują nasze instalacje, napowietrzają – dzięki temu zmniejsza się współczynnik zanieczyszczeń. Myślę, że wprowadzenie tych systemów naprawczych w gminie Osielsko spowoduje, że ścieki będą trochę lepszej jakości i uda nam się doprowadzić do konsensusu i podpisania umowy – tłumaczy.
Spotkanie konsultacyjne odbędzie się dzisiaj o godz. 17:00 w hali sportowej w Osielsku.
Więcej w rozmowie poniżej.