Kuracjuszy nie brakuje, za to lekarzy i pielęgniarek - bardzo! „Rozmowa Dnia" o kłopotach uzdrowisk
Brak lekarzy i pielęgniarek to największy problem uzdrowisk w naszym regionie - mówił w „Rozmowie Dnia" Marcin Zajączkowski, prezes Uzdrowiska Ciechocinek. W Ciechocinku trwa XXX Ogólnopolski Kongres Uzdrowisk.
Czy nasz region może być uzdrowiskową potęgą? Jakie jest znaczenie uzdrowisk dla lokalnej gospodarki, rozwoju turystyki i ochrony zdrowia? O tym m.in. rozmawialiśmy z Marcinem Zajączkowskim - prezesem Uzdrowiska Ciechocinek.
- Największym problemem, który na dzień dzisiejszy identyfikujemy jest problem z personelem medycznym - mówi Marcin Zajączkowski. - Mam tu na myśli lekarzy balneologów po specjalizacji albo po kursie balneologicznym, którzy mogliby pracować w uzdrowiskach. Jest to bardzo poważny problem (...). Lekarze nie są zainteresowani taką formą rozwijania się w swoim zawodzie. Chętniej widzieliby się pewnie w roli operatorów, kardiologów i innych specjalizacji, powiedzmy - ostrzejszych, a niekoniecznie w roli lekarza balneologa, który pracuje na co dzień z seniorami.
Oczywiście, rozmawiamy z Ministerstwem Zdrowia i z Narodowym Funduszem Zdrowia, zastanawiamy się wspólnie, w jaki sposób dostosować oczekiwania instytucji, które są odpowiedzialne za służbę zdrowia w Polsce, do faktycznych realiów rynku, jeżeli chodzi o liczbę personelu medycznego przypadająca na konkretną liczbę kuracjuszy (...).
Cała rozmowa do wysłuchania niżej, pozostałe zamieszczamy: TUTAJ