Wepchnęli mężczyznę do bagażnika i wywieźli nad jezioro. Trzy osoby z zarzutami
23-latek z powiatu lipnowskiego miał być bity, wożony w bagażniku auta, wywieziony nad jezioro oraz wrzucony do wody po tym, jak… upomniał się o zwrot swojej rzeczy. Trzy osoby usłyszały zarzuty pozbawienia go wolności, grozi im do pięciu lat więzienia.
– 23-latek zgłosił, że po tym, jak upomniał się o zwrot swojej rzeczy, jego znajomy zdenerwował się, po czym uderzył go. Potem pokrzywdzony miał być wożony autem, a wreszcie zostać wepchnięty do bagażnika i wywieziony nad jezioro, gdzie wepchnięto go do wody – relacjonuje kom. Małgorzata Małkińska z Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.
Do zdarzenia miało dojść w miejscowości Bobrownickie Pole, na trasie do Jeziora Orłowskiego. – Po zgłoszeniu policjanci zatrzymali do tej sprawy trzech mężczyzn i kobietę. Po spędzeniu nocy w policyjnym areszcie lipnowski prokurator postawił podejrzewanym zarzuty. Kobieta została przesłuchana w charakterze świadka – informuje policjantka.
Trzej mężczyźni, 21-, 26- i 45-latek, odpowiedzią za pozbawienie 23-latka wolności. – 26-latek i 21-latek mają zakaz opuszczania kraju, dozór policyjny, oraz zakaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonego.
– 45-latek, który dodatkowo usłyszał zarzut niestosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, został decyzją sądu aresztowany i najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami – informuje kom. Małkińska. – 21-latek usłyszał dodatkowo zarzuty udzielania i posiadania środków narkotycznych, oraz usiłowania naruszenia nietykalności. Grozi im od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.