Inauguracja roku w Kujawskiej Szkole Wyższej. Władze uczelni dementują plotki o zamknięciu uczelni
Najstarsza niepubliczna wyższa uczelnia w regionie, Kujawska Szkoła Wyższa, rozpoczęła uroczyście 31. rok akademicki.
Jednak gorącym tematem nadal jest powszechnie znana, zła sytuacja ekonomiczna uczelni. Rektor szkoły, doktor Katarzyna Wieniecka, zapewnia, że pogłoski o zamknięciu KSW są mocno przesadzone. Szkoła nie zamierza zwijać żagli,
– Absolutnie to nie jest tak, że szkoła ma zamiar zniknąć rynku włocławskiego. Jesteśmy najstarszą uczelnią niepubliczną. Szkoła podjęła plan naprawczy. Mamy w planie wiele różnych przedsięwzięć, łącznie z tym, że położyliśmy bardzo mocny nacisk na pozyskiwanie zewnętrznego finansowania. Rozmawiamy z wieloma partnerami biznesowymi, którzy deklarują nam swoją pomoc i wsparcie. Rekrutacja poszła nam nadzwyczaj dobrze. W tym roku uruchomiliśmy 99 procent kierunków. Zamierzamy rozszerzyć kształcenie w naszej filii w Grudziądzu i to jest nasza najbliższa przyszłość – wskazała dr Wieniecka.
Rektor zaprzeczyła, że był plan połączenia Kujawskiej Szkoły Wyższej z działającą we Włocławku Państwową Akademią Nauk Stosowanych.
W rozpoczętym roku akademickim na uczelni studiuje około tysiąca słuchaczy. Szkoła zatrudnia prawie 150 nauczycieli akademickich.