„Ratownictwo po godzinach”... w klubie. Wraca akcja bydgoskich medyków
Pokazują, że nie trzeba pieniędzy, aby organizować efektywne szkolenia. Po przerwie bydgoscy ratownicy medyczni wracają z projektem „Ratownictwo po godzinach”. Znów będą spotykać się po pracy, aby dzielić się wiedzą – za darmo i w klubowej atmosferze.
Akcja wraca po pandemii. Spotkanie dziś o 19.00 w klubie Botanic przy ul. Wiatrakowej. Jej inicjatorem jest Krzysztof Wiśniewski, rzecznik bydgoskiego pogotowia.
– Organizuję „Ratownictwo po godzinach” od 2015 roku. To jest świetna idea edukacji, integracji przedstawicieli branży ratowniczej – ratowników medycznych, pielęgniarek, lekarzy, ale również osób spoza branży, bo na nasze spotkania przychodzą również osoby niezwiązane z medycyną, również osoby, które były naszymi pacjentami, być może osoby, które chcą poznać specyfikę pracy w ratownictwie medycznym – mówi. – Nie trzeba się zapisywać, nie trzeba biletów.
W czasie jednego spotkania odbywa się kilka wykładów czy pokazów, po których następuje dyskusja. Dziś będzie mowa między innymi o cesarskim cięciu wykonanym w warunkach pozaszpitalnych – na przykład na pokładzie ratowniczego śmigłowca.