Świecie nadal pomaga powodzianom. Powiat chce uruchomić dom dziecka, już odświeżyło budynek
Powiat świecki chce pomoc domowi dziecka z regionów objętych powodziom. Na potrzebujących czeka wyremontowany budynek, miejsce w szkołach i dodatkowe pozalekcyjne zajęcia.
Dużo mówi się o pomocy dla szkół i przedszkoli, ale niewiele o dzieciach z domu dziecka. Powiat chce pomóc właśnie tej grupie. Urzędnicy czekają na sygnał, są gotowi, aby uruchomić u siebie taką placówkę.
– Taka sfera, o której się zupełnie zapomina. Mowa o placówkach opiekuńczo-wychowawczych. Mamy miejsce, wyposażone pokoje i kuchnię, w razie konieczności również jesteśmy w stanie pomóc w opiece nad dziećmi. Dobór słów jest tu kluczowy. Dlatego, że nie mówimy o przejęciu dzieci do naszych placówek, ale o przyjęciu całej placówki pod nasz dach. W pałacu w Bąkowie jest sporo pomieszczeń, które mogą służyć pomocą placówce, która na przykład została zalana i potrzebuje czasu na to, by osuszyć ściany, czy dokonać odbudowy. Dzieci przyjadą do nas, na pewno uda się znaleźć miejsca w szkołach. Będzie to również okazja do zobaczenia zupełnie innego końca Polski – mówił Paweł Knapik, starosta świecki.