Tanie mieszkania we Włocławku świecą pustkami. Nie ma chętnych do wynajęcia
Zadziwiająca sytuacja na rynku mieszkaniowym we Włocławku. Mieszkania w odnowionej kamienicy w centrum miasta są do wynajęcia niemal za darmo, ale nie ma chętnych. Ratusz chce zatrzymać w mieście dobrze wykształconą kadrę techniczną.
Miasto ma pięć nowo wyremontowanych mieszkań z wręcz symbolicznie niskim czynszem. Chce je dać prymusom: absolwentom wyższych uczelni technicznych, oraz techników, którzy mogą się wykazać średnią końcowych ocen co najmniej 4,0.
Dodatkowy warunek to wiek powyżej 35 lat i brak własnego mieszkania. Termin składania wniosków mija w niedzielę (1 września) o północy. Mieszkań jest pięć, a wpłynęły zaledwie cztery wnioski.
– Nie wszyscy są w stanie uwierzyć, że w centrum miasta, w odnowionej pięknej kamienicy mogą znaleźć się takie miejsca, z których mogą korzystać osoby, które chcą pracować we Włocławku. To jest ta nowość. Wiadomo, że w różnych dużych miastach są takie projekty. One mają charakter masowy, jest kilkadziesiąt, a nawet kilkaset mieszkań. Trzeba też przyzwyczaić nasze społeczeństwo, że będziemy realizować takie niestandardowe przedsięwzięcia, żeby ten mechanizm był realizowany zgodnie z tym, co chcemy osiągnąć jako samorządowcy – wskazała Monika Jabłońska, zastępca prezydenta Włocławka.
Włocławski ratusz nie wyklucza, że poprosi Radę Miasta, by ta – mocą uchwały, bo inaczej nie można – przedłużyła czas składania wniosków o takie mieszkania o kolejnych kilka tygodni.