Chętnych, by zostać terytorialsem, nie brakuje! Blisko 120 ochotników stawiło się w Toruniu
Kolejne osoby chcą zasilić szeregi 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. W Toruniu, na 35. wcieleniu do jednostki stawiło się blisko 120 osób.
Co nimi kieruje? – Jestem człowiekiem, który nie boi się wyzwań, wysiłku fizycznego – mówi jeden z ochotników. – Każdy chce poznać w swoim życiu coś innego, więc jest dobrze – opowiada przyszła żołnierka.
Terytorialsem chce zostać także Mirosław Sprenger. – Jestem historykiem z wykształcenia, pracuję w Instytucie Pamięci Narodowej, także wojsko–historia – jest to jak najbardziej dobre powiązanie – mówi. – Pasjonuję się też sportem, także myślę, że wstąpienie do służby, do Wojsk Obrony Terytorialnej, będzie dla mnie czymś przyjemnym i pouczającym.
Jak przebiega wcielenie? – Spotkanie z psychologiem, lekarzem, dalej jedziemy na mundurowanie żołnierza, po drodze jest jeszcze pierwszy żołnierski poczęstunek, czyli wojskowe śniadanie – wylicza oficer prasowy 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej kpt. Paweł Banasiak. – Następnie przed nimi kolejne 15 dni szkolenia podstawowego, bo łącznie z dzisiejszym to jest 16 dni.
– Żołnierze będą uczyli się podstaw: szkolenie strzeleckie, taktyczne, łączności, topografii i oczywiście regulaminów i musztry, które będziemy mogli zobaczyć na przysiędze w Myślęcinku [w Bydgoszczy] 24 sierpnia – zapowiada kpt. Banasiak.
Przyjęcie do służby odbyło się na terenie 81. Batalionu Lekkiej Piechoty w Toruniu. To już 35. wcielenie w historii brygady. Więcej w relacji poniżej.