Auto wpadło do Wisły w okolicach Małej Nieszawki. W pojeździe nikogo nie było [zdjęcia, wideo]
W okolicach Malej Nieszawki pod Toruniem trwa akcja wydobycia auta z Wisły. Na miejscu są strażacy i płetwonurkowie.
– Do stanowiska kierowania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu wpłynęło zgłoszenie, że samochód marki Skoda osunął się, w wyniku czego wpadł do rzeki Wisły w Toruniu. Na miejscu działa pięć zastępów Państwowej Straży Pożarnej i 16 strażaków. Zadysponowane zostały dwie grupy nurkowe: Bydgoszcz, Włocławek, MegaCity ze Żnina, oraz nasze samochody ratowniczo-gaśnicze. W momencie zdarzenia nikt nie przebywał w samochodzie. Działania wciąż trwają i będą polegały na wyciągnięciu dryfującego pojazdu z Wisły – mówił bryg. Piotr Łęgosz z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.
Auto zostało wyłowione przez strażaków tuż przed godziną 18:00.