Rolnicy zbierają zboże, skupy są czynne do nocy. Żniwa na Kujawach i Pomorzu [zdjęcia]
Na kujawsko-pomorskie pola wyjechały kombajny, zaczęły się żniwa, czyli czas ciężkiej pracy rolników, ale i pracowników skupów, które za płody rolne płacą. W tym szczególnym czasie skupy są czynne do późnych godzin nocnych.
- Możemy mówić, że zaczęły się już duże żniwa, ponieważ pszenica, która do nas przyjeżdża ma około 12,5% wilgotności. Pszenżyto jest dobre, choć parametry jakościowe są niższe rok do roku i zdecydowanie niższa jest wydajność. A ceny? Są zróżnicowane, nieoczywiste. Rynek dzisiaj zależy bardzo mocno od eksporterów, od tego, co powie nam kilka globalnych firm, które handlują tymi zbożami - mówi Jan Kaźmierczak, prowadzący skup zboża w Paulinach i Cichoradzu.
Dodaje, że w piątek jego dzień pracy skończył się około północy.
- I to tak zaczyna każdego dnia wyglądać, gdy prowadzimy intensywny skup zboża. Rolnicy mają kombajny na polu, więc podchodzimy do ich pracy z dużym zrozumieniem. W tym czasie kosi się tak długo, jak nie ma rosy, tak długo, jak pozwala na to przyroda - mówi Kaźmierczak.
Więcej o żniwach w Kujawsko-Pomorskiem - i nie tylko - w niedzielnym „Agroporanku” na antenie Polskiego Radia PiK po godz. 06:05.