Łączą kropki, rozwiązują sudoku - to pomaga! Matematyka dla uczniów z zespołem Downa
Czy łączenie kropek i sudoku mogą uczyć lepszego radzenia sobie w życiu i samodzielności? O tym, że tak jest przekonują uczestnicy terapii funkcjonalnej prowadzonej przez dra. Macieja Jabłońskiego z Wydziału Pedagogiki UKW Bydgoszcz. Na uczelni podsumowano kolejny rok zajęć dla osób z zespołem Downa i ich opiekunów.
- Gdy ktoś mnie się pyta, co potrzebujemy na nasze zajęcia, ja zawsze powtarzam: ołówek i gumkę - mówi Maciej Jabłoński, pełniącym obowiązki kierownika Katedry Pedagogiki Specjalnej i Logopedii. - Naszym głównym narzędziem pracy jest nasza głowa, nasz mózg. Mózg, który rozwijamy. Tam ma świecić, tam ma furczeć! Nie ma nic złego w popełnianiu błędów. Błędy są fajne, szczególnie jeśli je widzisz i umiesz skorygować.
Dr Jabłoński wspomina reakcje rodziców na tę formę zajęć z matematyki.
- Byli przerażeni, dziwili się, co ja w ogóle robię, dlaczego proponuję osobom z zespołem Downa rozwiązywanie sudoku. Okazuje się, że odpowiednia motywacja, odpowiednie mediacje z daną osobą przynoszą efekty - oni potrafią rozwiązywać sudoku.
Co potwierdza Irena Kaczmarek. - Nauczyliśmy się bardzo wiele, nawet tej udziwnionej matematyki. Super sprawa.
Arkadiusz Gurajdowski reprezentuje Towarzystwo Przyjaciół Downa z Grudziądza.
- Największa zaleta tych zajęć: mój syn wielokrotnie nie potrafił sobie poradzić, chociażby w sklepie, a te zajęcia w dużej mierze sprawiły, że jeżeli jest jakiś plan „a" i to synowi nie wychodzi, to wtedy on próbuje zrealizować plan „b".
Zajęcia dla 30 osób z zespołem Downa prowadzone są na podstawie porozumienia UKW ze Stowarzyszeniem Dziecięce Graffiti.
Więcej w relacji Moniki Siwak.