Problemy miast, gmin i wsi. Rząd chce skorygować finansowanie samorządów
Finanse i edukacja to dwa najważniejsze tematy konferencji „Mieszkaniec, samorząd, rząd - wyzwania na najbliższe lata". Na zaproszenie wojewody kujawsko-pomorskiego przyjechali do Bydgoszczy prezydenci, burmistrzowie i wójtowie z całego regionu, by posłuchać o propozycjach rządu i przedstawić swoje problemy.
- Jestem wójtem od trzech kadencji. Przekazywanie nam coraz większych zobowiązań, np. utrzymanie szkół powoduje, że mieszkańcy się denerwują. My właśnie zaczynamy szkołę zamykać, by stworzyć jedną szkołę w gminie. Gminy dokładają do szkolnictwa już 60 procent, a nie mają z czego - mówi wójt gminy Zakrzewo, Artur Nenczak.
Tomasz Michalczak, wójt gminy Rogowo w powiecie żnińskim bardzo liczy na środki europejskie. - Liczę na uruchomienie tych środków z KPO i na to, że poziom dofinansowania będzie spory. Oczywiście dobrze by było, gdyby te fundusze drogowe i fundusze, jak zwał tak zwał, czy to Polski Ład, czy inaczej, oczywiście również do nas trafiały.
- Mam nadzieję że prezentacja, którą przygotowała strona rządowa, przedstawicielka Ministerstwa Finansów, pokaże kierunek, w którym zmierzamy, i który proponujemy samorządom, aby od stycznia 2025 roku skorygować system finansowania samorządów - mówi wojewoda Michał Sztybel.
Więcej w relacji Elżbiety Rupniewskiej i TUTAJ