Grudziądzcy radni KO: Raport o RCL z czasów Krzysztofa Szczuckiego jest porażający
Grudziądzcy politycy Platformy Obywatelskiej zabrali głos w sprawie raportu dotyczącego Rządowego Centrum Legislacji z czasów, kiedy jego szefem był Krzysztof Szczucki. Jak mówią, ujawnia on wiele nieprawidłowości. Sam Szczucki mówi o fałszywych oskarżeniach, złożył też w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.
– Ten raport zawiera zatrważające informacje – mówi radny Jakub Kopkowski. – Z najważniejszych nieprawidłowości, o których możemy przeczytać w tym audycie, budżet RCL został obciążony przez szereg działań w zakresie wykorzystywania samochodów służbowych, rozliczania delegacji służbowych, których celem nie była realizacja zadań statutowych RCL-u, pobieranie wynagrodzenia za pracę, która nie mieściła się w obowiązkowych służbowych pracowników, zakup materiałów promocyjnych pozostających bez związku z realizacją zadań statutowych radny – wyliczał.
- Wśród osób fikcyjnie zatrudnionych w RCL w czasie przed kampania i kampanii, są osoby, które były „przewiezione w teczce” przez pana ministra Szczuckiego do Grudziądza jako kandydaci do Rady Miejskiej – skomentował Michał Czepek, radny sejmiku województwa.
– To fałszywe oskarżenia – mówi sam poseł PiS Krzysztof Szczucki. Złożył też pierwsze zawiadomienie do prokuratury. – Kolejne przygotowuję i złożę je w przyszłym tygodniu. Nie zgadzam się na zniesławianie mnie i formułowanie wobec mnie fałszywych oskarżeń – napisał na platformie X. Więcej o raporcie i reakcji Krzysztofa Szczuckiego pisaliśmy tutaj.
Przypomnijmy, że Krzysztof Szczucki został posłem, startując w wyborach w okręgu numer 5, czyli grudziądzko-toruńskim. Teraz poseł kandyduje do Europarlamentu.