Torunianin przyłapany z amfetaminą. Był ścigany za unikanie „odsiadki”, teraz „posiedzi” dłużej
Kryminalni zatrzymali 35-latka, który był poszukiwany, bo nie stawił się odbycia kary więzienia. – Dodatkowo w miejscu, gdzie się ukrywał, policjanci znaleźli amfetaminę. Za posiadanie substancji zabronionych grozi mu teraz dodatkowe 10 lat więzienia – informuje policja.
Policjanci z komisariatu na Śródmieściu na trop 35-latka wpadli 29 kwietnia. – Mężczyzna był poszukiwany listem gończym przez toruński sąd. Ukrywał się przed organami ścigania, bo nie rozliczył się z wymiarem sprawiedliwości do wcześniej orzeczonej przeciwko niemu sprawy dotyczącej posiadania środków odurzających – informuje sierż. sztab. Sebastian Pypczyński.
Policjanci zaskoczyli poszukiwanego w jednym z mieszkań na Bydgoskim Przedmieściu. – W jednym z pomieszczeń znaleźli poporcjowany w woreczki strunowe biały proszek. Wstępne policyjne testy potwierdziły, że to ponad 200 gramów amfetaminy. Funkcjonariusze przekazali narkotyki do laboratorium kryminalistycznego, gdzie zostaną poddane szczegółowej ekspertyzie – relacjonuje sierż. sztab. Pypczyński.
35-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości substancji psychotropowej Został już doprowadzony do zakładu karnego, gdzie ma spędzić 2,5 roku. – Jeżeli ekspertyza kryminalistyczna wykaże, że znaleziony proszek to amfetamina, wówczas torunianin odpowie także za posiadanie znacznej ilości zakazanych substancji. Grozi mu dodatkowe 10 lat więzienia – dodaje policjant.