Jak ma wyglądać bydgoski plac Teatralny? Organizacje miejskie zorganizowały debatę
Pomysły są różne. Niektórzy chcieliby odbudowy Teatru Miejskiego w historycznym kształcie, inni domagają się więcej terenów zielonych z restauracjami i oranżeriami. Pojawiały się też propozycje budowy Centrum Kongresowego, czy Muzeum Narodowego.
Swoje propozycje przedstawiła też Miejska Pracownia Urbanistyczna. Jej dyrektorka, Anna Rembowicz-Dziekciowska mówiła, że odbudowa teatru w historycznym miejscu nie jest możliwa.
– Dzisiaj mamy zupełnie inaczej usytuowaną ul. Mostową, jak i samą przeprawę. Jest na innej rzędnej, most jest szerszy i pod innym kątem. Gdybyśmy chcieli odbudować teatr w historycznym kształcie, stanąłby centralnie na ul. Mostowej, zamykając przejście, które jest pomiędzy Starym Miastem, a ulicą Gdańska. Rekomendujemy, żeby uszanować tę istniejącą zieleń, która tam jest. Na terenie Placu Teatralnego mamy pomniki przyrody. Po rozbudowie Opery Nowa warto byłoby, żeby ta przestrzeń współgrała i była aranżowana w nawiązaniu do zmian, które następują na przedpolu opery. W naszej ocenie nowe zagospodarowanie powinno stworzyć zieloną przestrzeń otwartą dla mieszkańców – dodała Rembowicz-Dziekciowska.
Z kolei Damian Amon Rączka ze Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu uważa, że obecnie Plac Teatralny jest niewykorzystany, a powinien być wizytówką miasta. Jak sam podkreśla, planami przekształceń powinni zająć się architekci, a on tylko zabiega o rozebranie murku wzniesionego po wojnie z pociętych nagrobków cmentarza żydowskiego.
– W sezonie zawsze są tam ogródki piwne i to tworzy taki dysonans. Ludzie piją wśród cmentarnych kamieni. To samo w sobie jest dosyć nienormalne. Z drugiej strony są hebrajskie napisy, te macewy, jak nazywają się te nagrobki żydowskie, one zostały obrobione do takich kształtów, że można było z nich zbudować murek. Budowniczowie po prostu kładli tak, jak im tam pasowało. Na hebrajski zwykle nie zwraca się tyle uwagi. Jest bardzo odmienny od alfabetu łacińskiego. Faktycznie przy samym wejściu, po prawej stronie jest kawałek nagrobku kobiety Debory, bo tak można odczytać. Poniżej też są nagrobki i część tekstów hebrajskich, dotyczących osoby, która tam spoczywała – zaznaczył Amon Rączka.
Stowarzyszenie Miłośników Starego Fordonu oraz Fundacja Synagoga w Fordonie od kilku lat zabiegają, by rozebrać ten murek.
Debata na temat zmian na placu Teatralnym odbyła się w Bydgoskim Centrum Organizacji Pozarządowych i Wolontariatu przy ul. Gdańskiej 5.