Straż Miejska wyciąga pomocną dłoń, ale też chce edukować. Startuje kampania na rzecz zwierząt
„Co, jeśli spotkasz dzikie zwierzę w mieście?”. Tak brzmi tytuł kampanii, którą rozpoczęła Straż Miejska w Inowrocławiu. Municypalni chcą w ten sposób zwrócić uwagę na problem niewłaściwego zachowania się wobec dzikich zwierząt.
Do Straży Miejskiej mieszkańcy często niepotrzebnie przynoszą zdrowe, młode ptaki tzw. podloty.
– Rzeczywiście zdarzają się sowy, dzięcioły, czy krogulce. Natomiast, jeśli chodzi o podloty, to zawsze zostawiamy takie zwierzątka w spokoju. Z kolei mieliśmy na przykład jastrzębia ze złamanym skrzydłem. Kiedyś zdarzył się nawet ptak ze złamanym kręgosłupem. Mieliśmy lisa, którego łapka wkręciła się w silnik samochodowy. Takie zwierzęta potrzebują naszej pomocy. Bardzo często otrzymujemy zgłoszenia, dotyczące saren, które utknęły w ogrodzeniu. Wtedy im pomagamy – mówiła Sylwia Dębska ze Straży Miejskiej.
Strażnicy w najbliższych tygodniach będą spotykać się z mieszkańcami i informować o tym, jak należy zachować się w obecności dzikich zwierząt. W akcję włączyli się też inowrocławscy lekarze weterynarii.
Natomiast najmłodsi mogą wziąć udział w konkursie plastycznym. Tylko w zeszłym roku Straż Miejska w Inowrocławiu miała tysiąc zgłoszeń dotyczących dzikich zwierząt.