Konwent Wójtów Województwa Kujawsko-Pomorskiego
W Lubiewie koło Tucholi odbył się Konwent Wójtów Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Głównym tematem spotkania była perspektywa finansowa województwa na lata 2014 - 2020.
Mimo wcześniejszych konsultacji na poziomie samorządów, podział środków z Regionalnego Programu Operacyjnego wciąż budzi wiele kontrowersji.
- Wszyscy mamy obawy, jak zostaniemy potraktowani. Tak naprawdę jeszcze nikt nie, czy będzie to właściwy podział środków. Obawy budzą te strategie. Najlepszym i najbardziej sprawiedliwym sposobem byłby podział w przeliczeniu na jednego mieszkańca - mówi Halina Kowalkowska - wójt gminy Gruta. - To samorządy decydowałyby o ich przeznaczeniu, bo najlepiej wiedzą, jakie są ich potrzeby - dodaje.
- To może być mało pieniędzy na gminy wiejskie. Mniej niż w poprzednim okresie programowania 2007-2013, to jest dla nas zatrważające , bo środki idą na duże aglomeracje, Toruń i Bydgoszcz, mniej na Włocławek czy Grudziądz i Inowrocław - powiedział Tadeusz Wiewiórski - wójt gminy Wielgie, przewodniczący konwentu.
- Mniejsze gminy zostaną potraktowane po macoszemu - uważa Jerzy Cabaj, wójt gminy Lisewo. Podkreśla, że większość środków przeznaczonych zostanie na miasta.
Samorządowcy zwracali uwagę na brak środków na budowę dróg.
Uczestniczący w debacie marszałek województwa Piotr Całbecki mówił, że infrastruktura drogowa jest bardzo ważna i musimy o nią zabiegać, ale unijne pieniądze nie rozwiążą wszystkich problemów.
- Najważniejszy jest człowiek i edukacja młodych ludzi - podkreślał marszałek.