UKW w Bydgoszczy zaprosiło kandydatów na prezydenta miasta. Debata na uczelni
O przyszłości Bydgoszczy debatowali na UKW kandydaci na urząd prezydenta miasta: Maja Adamczyk z Europejskiej Lewicy, ubiegający się o reelekcję obecny prezydent Bydgoszczy - Rafał Bruski z Koalicji Obywatelskiej, Joanna Czerska-Thomas z Trzeciej Drogi oraz Łukasz Schreiber z Bydgoskiej Prawicy.
Podczas przedwyborczej debaty ubiegający się o fotel prezydenta Bydgoszczy odpowiadali na pytania dotyczące, m.in. konsultacji społecznych, pomysłów na rozwój i wsparcie przedsiębiorczości, usuwania zanieczyszczeń pozachemowskich, czy też wymiany pieców pozaklasowych tzw. „kopciuchów":
- Dzisiaj to się zmienia. Są środki unijne, KPO i będziemy także wspierani przez Narodowy Fundusz Ochrony Zdrowia - mówił prezydent Rafał Bruski.
Joanna Czerska-Thomas przypomniała, że paląc w kopciuchach mieszkańcy przede wszystkim szkodzą sobie. - Po pierwsze akcja - edukacja. Po drugie, kluczowe jest dofinansowanie wymiany pieców.
- Po pierwsze trzeba podnieść wreszcie tę kwotę 5 tysięcy złotych do 10 tysięcy złotych dofinansowania. Po drugie, należy zaoferować także kwotę 5 tysięcy złotych na wymianę stolarki okiennej.
- My jesteśmy dla bydgoszczan i to my powinniśmy wyjść im naprzeciw i rozmawiać z nimi na ten temat. Niestety, niektórzy bydgoszczanie sami sobie z tym po prostu nie radzą - mówiła Maja Adamczyk.
Podczas debaty obecny prezydent Rafał Bruski zachęcał, by wziąć udział w wyborach samorządowych i podkreślał, że nie jest to czas na eksperyment. Natomiast pozostali kandydaci zaznaczali, że czas na zmiany w bydgoskim urzędzie i zgodnie podkreślali, że czas na poprawę dialogu ratusza z mieszkańcami.
Debata odbyła się w sali konferencyjnej Biblioteki Głównej UKW przy ul. Karola Szymanowskiego 3 w Bydgoszczy.
Debaty prezydenckie odbywają się także na antenie Polskiego Radia PiK. W środę (27 marca) po wiadomościach o 12.00 porozmawiamy z kandydatami na urząd prezydenta Inowrocławia, w czwartek - Torunia, a w piątek - Włocławka.