Sztaby z regionu podsumowały tegoroczny WOŚP. Gdzie zebrano największą kwotę?
Zarówno w Bydgoszczy, jak i w Toruniu i Włocławku podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zebrano rekordowe kwoty. Sztaby podsumowały zbiórki i licytacje.
W województwie kujawsko-pomorskim najwięcej zebrano w Toruniu – 1,264 mln złotych. – To rekordowy wynik. Do orkiestry przyłączyło się 835 wolontariuszy – podsumował Artur Majerowski, szef toruńskiego sztabu.
Jakie akcje się odbyły? – Wiosłowanie dla WOŚP – tym razem drugie miejsce, Bydgoszcz nas pokonała – mówił. – Motoorkiestra WOŚP wróciła i zebrała przeszło 40 tys. zł, jeżdżąc z autami po torach, licytując różne rzeczy. Piknik w Muzeum Artylerii i Uzbrojenia, wydarzenia w Galerii Plaza – toruńscy sportowcy grają z WOŚP, krwiobus pod Urzędem Marszałkowskim, WOŚP-owe linie autokarowe, ściskawa i kolejny rekord, bo 500 osób weszło do tego serca, piękny pokaz do nieba, pokaz laserowy – wyliczał. W Toruniu dla WOŚP pracowały cztery sztaby.
– Fajne jest to, że z roku na rok coraz więcej zbieramy i nasza szkoła też już dużo lat bierze w tym udział – komentuje jedna z wolontariuszek. – Zawsze jest zimno, ale warto. – Bardzo fajna akcja, uważam, że największa w Polsce. Dużo osób pomaga i to chyba najlepsze, co może być dla ludzi – pomoc – mówi inna wolontariuszka.
Na podium spotkanie z Gawkowskim i kask Golloba
Rekord padł także w Bydgoszczy – zebrano ponad 1,145 mln złotych. – To prawie dwa razy tyle, co w zeszłym roku – mówi Michał Moczadło z największego z trzech bydgoskich sztabów WOŚP.
Zdradza też, jakie aukcje osiągnęły najwyższe ceny. – Spotkanie z Krzysztofem Gawkowskim i zwiedzanie Ministerstwa Cyfryzacji „poszło” za kwotę 20 tys. złotych. Ex aequo na pierwszym miejscu naszych aukcji był kask Tomka Golloba zdobiony literami z 24-kartowego złota – też został wylicytowany za 20 tys. złotych – wylicza Moczadło. –Następnie mieliśmy szkuner od prezydenta miasta Bydgoszczy, który został wylicytowany za 10,3 tys. złotych – dodaje.
Dużą kwotę zebrano również we Włocławku: 636 515 złotych. – Jak co roku mieszkańcy naszego miasta byli niezwykle hojni. Z WOŚP-em gramy właściwie od początku i będziemy grać nadal. Wiemy, ile dobra wydarzyło się dzięki Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy – mówił prezydent miasta Marek Wojtkowski na konferencji podsumowującej finał WOŚP. – W tym roku kwestowało 460 wolontariuszy, 100 osób rozliczało całą kwestę.
„Płuca po pandemii”
– Finał by się nie odbył, gdyby nie sztabowcy, którzy działali już od listopada, to są wyjątkowi ludzie, którzy zajmują się zadaniami specjalnymi. Bardzo dziękuję wszystkim partnerom za włączenie się w 32. finał, dziękuję wszystkim organizatorom wydarzeń i wszystkim włocławianom za hojność i wielkoduszność – powiedziała szefowa włocławskiego sztabu Martyna Górkiewicz.
W tym roku zbiórka Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbyła się pod hasłem „Płuca po pandemii”. Pieniądze zostaną przeznaczone na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.