Czy ten zespół będzie mówić jednym głosem? Rolnicy na posiedzeniu u wojewody [zdjęcia]
– Powołania wręczone, pierwsze posiedzenie bez konkretów - oceniają rolnicy. 25 marca na pierwszych obradach spotkał się Zespół Doradczy ds. Rolnictwa i Rozwoju Wsi przy wojewodzie kujawsko-pomorskim.
To 30-osobowe grono składające się m.in. z przedstawicieli protestujących rolników, członków stowarzyszeń, związków i ośrodków działających na rzecz wsi. Na jego czele stoi wicewojewoda Piotr Hemmerling.
– Będziemy domagać się realizacji naszych postulatów i patrzeć władzy na ręce – zapowiadają rolnicy, którzy weszli w skład Zespołu. – Będziemy twardo stawać nasze żądania. Oczekujemy od pana wojewody, aby powiedział, jakie kroki podjął od czasu tych pierwszych protestów, które odbyły się w Bydgoszczy – mówił przed spotkaniem Mateusz Sass, rolnik z gminy Gostycyn. – Chodzi o reakcję na problemy rolników, które wtedy przedstawiliśmy: nadmierny import produktów rolno-spożywczych z Ukrainy, czy nawet z Rosji, czy z Białorusi.
– Liczymy na konstruktywne rozmowy z panem wojewodą, w ramach powołanego zespołu roboczego. Mam nadzieję, że przyniosą oczekiwane rezultaty, że będziemy w stanie się dogadywać na różnych płaszczyznach – dodał Marcin Skalski, rolnik z Zielonki.
Wojewoda Michał Sztybel poinformował, że chce, aby wchodzący w skład Wydziału Infrastruktury i Rolnictwa w Urzędzie Wojewódzkim Wydział Rolnictwa stał się osobnym wydziałem, na którego czele stanie Jarosław Jurzysta. Jednocześnie powołał go w skład Zespołu Doradczego.
Więcej poniżej.