Lewica w Bydgoszczy zwraca uwagę na potrzeby seniorów. Jakie ma pomysły?
Tramwaje niskopodłogowe, przystanki wiedeńskie, centra seniorów na osiedlach, co najmniej jeszcze jeden zakład opiekuńczo-leczniczy i windy w blokach – takie inwestycje, mające ułatwić życie najstarszym mieszkańcom miasta, obiecują realizować kandydaci Lewicy do bydgoskiej Rady Miasta.
Jan Szopiński mówił też o potrzebie zwiększenia nakładów na opiekę geriatryczną w mieście. – Dzisiaj problemem jest geriatria. Nie potrzeba w tej sprawie wiele inwestycji. Natomiast potrzebny jest nacisk ze strony radnych samorządowych miasta, województwa na Narodowy Fundusz Zdrowia. Po to, żeby fundusz przeznaczył środki na to, aby oddziały geriatrii, które istnieją w bydgoskich szpitalach, zwiększyły swoje możliwości, jeśli idzie o przyjmowanie pacjentów.
Działacze Lewicy zaprezentowali hasło „Bydgoszcz przyjazna seniorom”. W konferencji prasowej wzięli udział Jan Szopiński, Anna Mackiewicz, Mirosław Kozłowicz, Kazimierz Drozd i Zdzisław Tylicki. Przypomnijmy, że kandydaci Lewicy startują do Rady Miasta z list Koalicji Obywatelskiej.
– Jako radni będziemy naciskali na naszych kolegów w rządzie, aby znalazły się pieniądze na rozwój Filharmonii Pomorskiej – zadeklarował Szopiński.
Więcej w relacji Elżbiety Rupniewskiej.