Rolnicy rozmawiali z wicewojewodą i postawili ultimatum. „Skończy się zabawa” [zdjęcia, wideo]
Ronicy z naszego regionu stawiają rządowi warunek. Jeśli nie zostanie spełniony, zapowiadają zdecydowane zaostrzenie protestu. Na blokadę w Osówcu przyjechał Piotr Hemmerling, wicewojewoda kujawsko-pomorski. Co usłyszał?
– Jeżeli w ciągu 14 dni nie zjawi się tutaj pan wicepremier i konkretnie nie rozwiążemy naszych problemów, to już teraz skończy się zabawa. Puszczają nam nerwy. Mamy dość! – mówił jeden z rolników.
– Będę sugerował i namawiał, żeby tak się stało. Finalnie nie możemy rozwiązać waszych problemów. Przekazujemy je naszym przełożonym do Warszawy, tak, jak to żądanie wyeksponowane tutaj. Mogę zadeklarować, że natychmiast je przekażemy, w 100 procentach – odpowiadał Piotr Hemmerling, wicewojewoda kujawsko-pomorski.
Jednocześnie zachęcał, aby rozmowy przenieść z drogi na obrady specjalnego zespołu, powołanego przez wojewodę po pierwszych protestach w regionie.