Sąd zakazuje blokad w regionie, rolnicy się odwołują. Gdzie protesty na pewno będą?
Do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy wpływają kolejne odwołania rolników od decyzji włodarzy poszczególnych gmin, którzy zakazali protestów na swoim terenie.
Sąd do tej pory podtrzymał zakaz protestów na terenie gmin Białe Błota i Nowa Wieś Wielka – rolnicy zapowiadali tam blokady na skrzyżowaniach w Stryszku i Białych Błotach od środy (20 marca) przez 30 dni.
Tymczasem w kilku południowych gminach protesty się odbędą. – Będą blokady w Strzelnie, w okolicach Mogilna i Orchowa na granicy województwa wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego – zapowiada Marcin Wroński z inowrocławskiej Samoobrony. – Na pewno nie odpuścimy i niech władza nie liczy na to, że protesty się skończą, choć już się zaczęły prace polowe.
Łącznie do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy wpłynęły odwołania rolników od dziewięciu decyzji samorządowców zakazujących blokad dróg na swoim terenie. W niektórych przypadkach rolnicy zastanawiają się nad innymi formami protestu niż blokowanie dróg.