Nietrzeźwi przyjmowani na SOR. Prokuratura ma zbadać, czy to zgodne z prawem
Jacek Olech, pełniący kiedyś funkcję zastępcy prezydenta Inowrocławia, złożył zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o funkcjonowanie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w inowrocławskim szpitalu.
Od wielu lat osoby nietrzeźwe trafiają na SOR szpitala, ponieważ w Inowrocławiu nie ma izby wytrzeźwień. – Pijani kierowani są do tzw. salki wytrzeźwień, nad którą nie ma nadzoru – mówi Jacek Olech. – Przychodząc do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego trzeba się było zmierzyć z wieloma problemami – przede wszystkim z okropnym fetorem, ale też z odgłosami bijatyk i walki osób nietrzeźwych. Przyjmowanie osób nietrzeźwych na SOR-ze narusza przepisy prawa – przekonuje. Tego typu działalność, jak prowadzenie izby wytrzeźwień, jest w naszym szpitalu w Inowrocławiu podczepiona pod ogólną działalność, a tak być nie powinno.
Jacek Olech zawiadomił więc Prokuraturę Okręgową w Bydgoszczy, aby przyjrzała się funkcjonowaniu SOR-u. Sprawę zgłosił też do Państwowej Inspekcji Pracy i sanepidu.