Walczą o swoje, ale nie zapominają o mieszkańcach. Rolnicy rozdawali produkty w Toruniu
Rolnicy z powiatu toruńskiego rozdawali mieszkańcom produkty regionalne. Były wędliny i sery, ale także ulotki informujące o protestach rolników.
Jak poinformował Kamil Kalica, jeden z uczestników happeningu, rolnicy spotkali się z bardzo pozytywną reakcją torunian.
– Przede wszystkim to miało na celu uświadomienie, że kiedy jesteśmy na drodze, to jesteśmy. Kiedy blokujemy, to blokujemy. Natomiast, jeżeli chodzi o tę całą akcję i informację, to zwróciliśmy się do mieszkańców z ulotką i z produktem regionalnym, żeby wytłumaczyć im, dlaczego tam stoimy. Zdajemy sobie sprawę, że nie damy rady zaspokoić wszystkich i spowodować, żeby powstało stuprocentowe zrozumienie wśród mieszkańców miast.
Jak dodał, rolnicy byli nieco zdziwieni, że nawet mieszkańcy tych większych miast na bieżąco sprawdzają sytuację w rolnictwie. – Uważamy, że z naszej strony to było wielkim ukłonem i wyciągnięciem ręki. Przede wszystkim okazuje się, że mieszkańcy miasta chyba coś wiedzą na temat tego rolnictwa i naszych problemów, bo spotkaliśmy się z wielką życzliwością.
W niedzielnej akcji na Rynku Nowomiejskim w Toruniu wzięło udział około 30 rolników, wraz z rodzinami – łącznie około 50 osób.
Podobne akcje planowane są też w innych powiatach, m.in. w Bydgoszczy, Żninie, Brodnicy, a także we Włocławku. W przypadku ostatniego z miast znany jest termin. Akcja odbędzie się 17 marca na Pchlim Targu.