Bydgoska Sahara zmieni się w osiedle wieżowców? Mieszkańcy Bartodziejów mają obawy
Planowana budowa 14 wieżowców na bydgoskiej „Saharze” była jednym z tematów nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. To piaszczysty teren na osiedlu Bartodzieje, w sąsiedztwie obszaru chronionego krajobrazu.
– Inwestor będzie miał trudne zadanie dostosowania się do rygorów, jakie nakłada decyzja środowiskowa – tłumaczył radnym Grzegorz Boroń, dyrektor Wydziału Zintegrowanego Rozwoju i Środowiska bydgoskiego ratusza.
– Na etapie budowy należy chronić podłoże i ziemię w czasie budowy. Poprzez odpowiednie zabezpieczenie terenu budowy, zabezpieczenie maszyn i konieczność prowadzenia robót z zachowaniem standardów środowiskowych. Odnosząc się do hałasu i wibracji, również ograniczyć oświetlenie tego terenu, żeby nie zanieczyszczać światłem sąsiedztwa – wyliczał Boroń.
– Pamiętajmy o tym, że wyjazd stamtąd jest tak naprawdę możliwy tylko przez przejazd kolejowy na ul. Sygnałowej. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś wykupił mieszkanie za pół miliona bądź milion złotych, a następnie był uzależniony od często uczęszczanej drogi kolejowej, pasażerskiej, regionalnej, krajowej i towarowej. Obok są tory PKP, które mają znaczenie magazynowe. Nie wiem, czy ktoś będzie chciał tam mieszkać i nie móc wyjechać. Drugi aspekt, choćby warunki techniczne, czyli odprowadzanie ścieków bytowych, czy kanalizacji. To wymaga poczynienia tam bardzo dużych instalacji – mówił z kolei Jakub Mikołajczak, radny Koalicji Obywatelskiej.
Plan budowy blokowiska budzi duże emocje wśród mieszkańców Bartodziejów, dla których Sahara to naturalny teren rekreacyjny. Siedmiohektarowa działka przy ulicy Inwalidów jest własnością prywatną. Właściciel będzie musiał jeszcze uzyskać decyzję o warunkach zabudowy i pozwolenie na budowę.