Dyrektorka PUP: Powinniśmy działać na zasadzie profilaktyki bezrobocia [Rozmowa dnia]
- Ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy to aktualnie najbardziej oczekiwany przez nas akt prawny - mówiła w „Rozmowie dnia" w Polskim Radiu PiK Anna Jackowska - dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy we Włocławku.
Agnieszka Marszał: Czy ci, którzy będą myśleć w tym roku o zmianie pracy albo może powrocie na rynek pracy po dłuższej przerwie, mogą być optymistami?
Anna Jackowska: Ten rok zapowiada się dla takich osób bardzo ciekawie. Dane pokazują, że są obecnie dobre warunki do wyjścia na rynek pracy i być może zmiany profesji zawodowej, czy po prostu przejścia do innej firmy. W Urzędzie Pracy we Włocławku prowadzimy coroczne, cykliczne badania, dotyczące planów zatrudnieniowych i związanych z redukcjami w firmach na naszym terenie - w powiecie włocławskim i we Włocławku. W zasadzie potwierdzają to, o czym mówią również dane ogólnopolskie - że pracodawcy z większym optymizmem zaczęli patrzeć na plany związane z zatrudnieniem. Jeszcze w ubiegłym roku, jak badaliśmy rynek i pytaliśmy, co planują na 2023 rok, to widzieliśmy tendencje bardzo zachowawcze...
Stagnacja była – może nie zwalniali, ale też niekoniecznie zatrudniali.
- Zdecydowanie tak. Bardziej przyglądali się, czy zatrudniać, czy nie? Zachowywali status quo zatrudnieniowe w swoich firmach. Zapowiadał się mniejszy dynamizm rekrutacji i dane roczne to potwierdziły. Jak patrzymy na oferty pracy, które w ubiegłym roku wpłynęły do Urzędu Pracy i były też na forach internetowych - bo mamy dane, które wynikają również z ofert zamieszczonych w 50 największych portalach internetowych - to wszędzie widzimy kilkunastoprocentowe spadki zapotrzebowania na pracowników, jeżeli chodzi o ilość ofert pracy. Czyli prognozy, które wynikały z naszych autorskich badań zostały w ubiegłym roku potwierdzone.
Natomiast na ten rok sytuacja rysuje się trochę inaczej, ponieważ zdecydowanie więcej firm z naszego terenu – aż 44 proc. - planuje zwiększanie składu zatrudnienia. Mamy więc zdecydowany wzrost. Natomiast tylko 7 proc. planuje redukcje i to są z reguły firmy z takich branż, które ucierpiały w pandemii. (...)
Jakie przepisy prawne są teraz najbardziej oczekiwane w kontekście rynku pracy?
- Bardzo czekamy na zmianę ustawy, na której się opieramy, czyli Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. To aktualnie najbardziej oczekiwany przez nas akt prawny, którego zmiany były konsultowane od bardzo dawna. Mam nadzieję, że proces legislacyjny znowu ruszy, ponieważ jest to warunek, także przy wniosku o płatność w ramach KPO. Reforma rynku pracy to jeden z kamieni milowych. W tej ustawie są bardzo ciekawe rzeczy, które według mnie są niezbędne. Chociażby zupełnie nowe instrumenty, jak bony edukacyjne, ale także zmienione formy wsparcia już zatrudnionych pracowników. To oznacza poszerzenie naszej oferty instytucji rynku pracy na wsparcie pracodawców, obejmujące pracowników, których już mają. Dzisiaj wszystkie nasze formy pomocy są związane z tym, że jeżeli chcesz coś od nas uzyskać, to musisz albo kogoś zatrudnić, albo przyjąć stażystę. Tych ludzi jest obecnie mniej, bardziej powinniśmy działać na zasadzie profilaktyki bezrobocia. (...)