Szkoła Podstawowa w Rynarzewie uczciła 105. rocznicę Powstania Wielkopolskiego [zdjęcia]
Rynarzewo w gminie Szubin to miejscowość, w której 105 lat temu toczyły się ciężkie walki Powstania Wielkopolskiego. Pamięć o tym zrywie od lat kultywuje miejscowa szkoła podstawowa, nosząca zresztą jego imię. Na budynku placówki odsłonięto mural.
– W momencie, gdy zostałam dyrektorem szkoły stwierdziliśmy, że tak pięknie pielęgnowana tradycja, jaką jest obchodzenie święta patrona szkoły, musimy jeszcze dodatkowo uczcić. Narodził się pomysł, aby na szczytowej ścianie naszej szkoły umieścić przepiękny wielki mural, który będzie upamiętniał 105. rocznicę Powstania Wielkopolskiego właśnie na terenach Zamościa i Rynarzewa – mówi Agnieszka Tulińska, dyrektor szkoły imieniem Powstańców Wielkopolskich w Rynarzewie.
Mural wykonany został przez Monikę Kokocińską. Znajduje się na nim flaga powstańcza, a z drugiej strony jest postać powstańca. – Dokładnie taki sam powstaniec znajduje się na stronie internetowej naszej szkoły i to jest takie nasze mini logo, które dopiero w tym roku będziemy opracowywali, jednak z tym powstańcem jesteśmy już związani od lat. Mural jest wykonany w perspektywie 3D, dlatego ta flaga wygląda, jakby powiewała na wietrze, a mural jest na tyle duży, że cieszy oko osób, które jadą drogą S5.
Odsłonięcia symbolicznego muralu Powstańców Wielkopolskich dokonała pani Wiesława Reszka, wnuczka ostatniego burmistrza Rynarzewa - które było miastem do 1934 roku - Kazimierza Tomaszewskiego, który wraz z księdzem proboszczem Buławskim był działaczem niepodległościowym na przełomie XIX i XX wieku oraz inicjatorem powstania w miasteczku samorzutnego oddziału powstańczego, a po zakończeniu walk był prezesem Towarzystwa Powstańców i Wojaków w Rynarzewie. Mural odsłaniali także uczniowie szkoły: Anna Jankowska, praprawnuczka Józefa Gutkowskiego, członka oddziału samorzutnego ze stycznia 1919 roku w Rynarzewie, więźnia obozu jenieckiego Altdamm, członka Straży Ludowej w Rynarzewie i Nikodem Pałczyński, który jest praprawnukiem Heleny Dębiec, konspiratorki i łączniczki Powstania Wielkopolskiego na froncie północnym nadnoteckim, która z narażeniem życia przenosiła przez linię frontu rozkazy dowództwa oraz żywność dla walczących powstańców.
Więcej w relacji Elżbiety Rupniewskiej.