Nie żyje Sławomir Dutkiewicz, działacz Ruchu Wolność i Pokój. Pochodził z Bydgoszczy
W czwartek w Gdańsku zmarł Sławomir Dutkiewicz, działacz opozycji demokratycznej w latach 80. ubiegłego wieku.
- Był jednym z najbardziej znanych więźniów sumienia ostatnich lat PRL: skazany na więzienie za odmowę służby wojskowej, prowadził w zamknięciu bezterminową głodówkę. W jego obronę zaangażowało się mnóstwo osób i środowisk – przypomina portal gdansk.pl.
Dutkiewicz pochodził z Bydgoszczy, gdzie w VI LO, zaczynał swoją działalność antykomunistyczną jako działacz Uczniowskiego Komitetu Oporu Społecznego (1983-1985) i redaktor bydgoskiego, niezależnego czasopisma „Ukos-II". Najsilniej jednak związał się z gdańskimi strukturami Ruchu Wolność i Pokój. Było to opozycyjne ugrupowanie stawiające sobie za cel walkę z komuną, głownie na dwóch polach: prawa do odmowy służby wojskowej oraz ekologii. - Właśnie odmowa służby wojskowej stała się przyczyną najpoważniejszych represji ze strony władz w drugiej połowie lat 80 – przypomina portal gdansk.pl. - O ile nielegalne działania na rzecz ekologii kończyły się karami grzywny wymierzanymi rzez kolegia ds. wykroczeń, o tyle odmowa służby wojskowej oznaczała więzienie. W ten sposób za kraty trafiło wielu działaczy WiP.
- Wspaniały działacz, aktywista Ruchu Wolność i Pokój, jeden z tych, którzy nigdy nie sprzeniewierzyli się etosowi pracy na rzecz wolności i pokoju. Więziony i prześladowany, prawdziwy więzień polityczny – napisano w oświadczeniu uczestników Ruchu Wolność i Pokój oraz działaczy opozycji demokratycznej ze Szczecina, umieszczonym na profilu Marka Adamkiewicza w mediach społecznościowych. - Przebywając w więzieniu w latach osiemdziesiątych, prowadził głodówkę protestacyjną od listopada 1987 r. do maja 1988 r. Przez ten okres karmiony był sztucznie sondą, aż do dnia zwolnienia. Karany był m.in. pozbawieniem prawa otrzymywania paczek, korespondencji, zakazem widzeń.